fundacjatop.pl

AC Milan ograł Romę i w ten sposób zdołał odrobić parę oczek do piastującego pierwsze miejsce Interu! Futbolowi wielbiciele mieli okazję obejrzeć świetne starcie we włoskiej ekstraklasie!

AC Milan ograł Romę i w ten sposób zdołał odrobić parę oczek do piastującego pierwsze miejsce Interu! Futbolowi wielbiciele mieli okazję obejrzeć świetne starcie we włoskiej ekstraklasie!

10.01.2022, 09:14

W obecnie trwającym sezonie liga włoska wygląda znacznie bardziej ciekawie niż w minionych latach i ciężko temu zaprzeczyć. Na niesamowicie intrygujące pojedynki może przekładać się to, że każda drużyna ma kadrę zapełnioną świetnymi graczami. Można dojść też do wniosku, iż włoskie drużyny stały się delikatnie odważniejsze po tym, gdy pierwszy raz od wielu lat to nie Juventus zdobył mistrzowski tytuł. Zwycięstwo Interu we włoskiej ekstraklasie udowodnił, iż każdy klub ma możliwość rywalizować o mistrzowski tytuł. W tym momencie wytypować głównego faworyta do mistrzowskiego tytułu, ponieważ czołówka tabeli tegorocznych rozgrywek jest naprawdę wyrównana. W tej chwili to Inter Mediolan lideruje w klasyfikacji włoskich rozgrywek, ale do końca sezonu pozostało jeszcze naprawdę dużo pojedynków. AC Milan, który mierzył się z AS Romą prowadzoną przez szkoleniowca Jose Mourinho to druga ekipa z Mediolanu, która walczy o tytuł mistrza Włoch.

To starcie piłkarze Milanu fantastycznie rozpoczęli i dobrze podkreślić to. Mogło się wydawać, że mają bieg tego starcia pod pełną kontrolą, gdyż po 15 minutach byli na prowadzeniu rezultatem 2:0. Zawodnicy trenowani przez selekcjonera Mourinho Jose starali się nadgonić wynik, jednak popełnione pomyłki na początku pojedynku były zbyt kosztowne. Drużyna z Rzymu dała radę strzelić gola kontaktowego pod koniec pierwszych czterdziestu pięciu minut meczu, co z całą pewnością wlało nadzieję w serca sympatyków tej drużyny. Do bramki w 40 minucie trafił Abraham Tammy, który wykończył fenomenalne zagranie ze strony Pellegriniego. Zawodnicy AC Milan w dalszym ciągu przeprowadzali kontrataki na pole karne AS Romy, gdyż nie zamierzali czekać do kończącego gwizdka sędziego. W ostatecznym rozrachunku Milan wygrał wynikiem 3 do 1, a trzeciego gola strzelił Leao Rafael na osiem minut przed końcowym gwizdkiem. AC Milan wypracował szansę na wzbogacenie prowadzenia w samej końcówce meczu, lecz z rzutu karnego nie zdołał trafić Zlatan Ibrahimović, gdyż jego strzał zdołał wybronić Rui Patricio.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij