02.09.2018, 12:30
Sunrise Festival nazywany jest "polskim tomorrowlandem" i nie dzieje się tak bez przyczyny. Sunrise to jedna z większych i najbardziej znanych muzycznych imprez w kraju. Do 2018 roku odbywał się w Amfiteatrze znajdującym się w Kołobrzegu, który zmieniał się na trzy dni w światową stolicę muzyki elektronicznej.
Jeden z najbardziej znanych elektronicznych festiwali w Polsce kusi ludzi nie tylko mocnym line-upem, który składa się z najlepszych polskich i światowych DJ'jów, ale także ilością efektów specjalnych i wizualnych, które wprawiają w zachwyt barwnością kolorów i pomysłowością.
Historia festiwalu sięga początku lat 90, ale ostatecznie pierwszy Sunrise Festival miał miejsce w 2004 roku. Od dłuższego czasu RMF Maxxx obejmuje patronat medialny nad Sunrise'em, prowadząc transmisję koncertów dając tym samym możliwość usłyszenia utalentowanych DJ'ów ludziom zainteresowanym muzyką elektroniczną , która płynęła z Kołobrzegu.
Sunrise Festival 2018 przeszedł do historii jako ostatni, odbywający się w Amfiteatrze w Kołobrzegu Sunrise. Swój romans z tym nadmorskim miastem zakończył , jak można było się spodziewać z ogromną pompą. Postawione zostały trzy wspaniałe sceny, na których zagrali najwybitniejsi przedstawiciele muzyki elektronicznej. Na tegorocznym festiwalu wystąpili między innymi: DJ Snake, Timmy Trumpet, Eric Prydz, Oliver Heldens, Martin Solveig, Disciples, Don Diablo, Throttle, Robin Schultz czy Armin Van Buuren. Nic dziwnego więc, że bilety na jeden z festiwalowych dni rozeszły się oka mgnieniu.
Jedno jest pewne: Sunrise Festival to miejsce niezwykłe, które warto odwiedzić kolekcjonując wspomnienia.
Brak komentarzy